10 marca 2017

Nowości w mojej kosmetyczce: Golden Rose, Inglot, KillyS

Witajcie :)
Dziś ostatni dzień "Konkurs z Kwadransem dla Ciebie". Do północy można jeszcze wysłać zgłoszenia. Wyniki będą już na dniach. W te piątkowe popołudnie chcę was zaprosić na lekki post  o kilku nowościach, które zamieszkały w mojej kosmetyczce. Głównie są to produkty marki Inglot oraz Golden Rose.


W moich postanowieniach na ten rok było zwiększenie pielęgnacji paznokci, a zatem pierwszymi nowościami w mojej kosmetyczce jest kultowa odżywka z Golden Rose- Black Diamond oraz pilniczki w kształcie banana marki KillyS o degradacji: 180/100 oraz 320/240.


Nigdy do tej pory nie używałam żadnych baz pod makijaż, ale pod wpływem wielu pozytywnych opinii skusiłam się na wypróbowanie bazy pod makijaż marki Golden Rose Make-Up Primer Luminous Finish. Jest to baza rozświetlająca. Oczywiście używałam ją już kilka razy i jestem nią zachwycona.


Ostatnimi już produktami z marki Golden Rose są matowe pomadki do ust w płynie Longstay Liquid Matte Lipstick o kolorach 01 i 03. Bardziej podoba mi się pomadka o kolorze 03, ale mam nadzieję, że latem przekonam się do 01. Pomadka nr 01 ma inny kolor w opakowaniu, a inny na ustach.


Kolejną nowością w mojej kosmetyczce jest baza pod cienie marki Inglot- Eye Shadow Keeper. Długo zastanawiałam się nad jej zakupem... Wahałam się, gdyż troszkę kosztuje, a nie byłam przekonana do niej choć zbiera wiele pozytywnych opinii. Nie zawsze  sprawdzają się u mnie produkty, które są tak bardzo wychwalane w beauty sferze. Już nieraz się nacięłam. Dostałam ją od Mężusia i już mogę powiedzieć, że jest świetna.


Ostatnim już produktem w mojej kosmetyczce jest bardzo dobrze wszystkim znana Odświeżająca mgiełka do twarzy- cera sucha i normalna również marki Inglot. Posiada ona działanie nawilżające i odświeżające. Pięknie koi cerę i utrwala makijaż. Bardzo polubiłyśmy się z nią.

Oczywiście przyjdzie pora i na recenzję tych produktów. Na razie wszystkie są w fazie testów- mam je od dwóch tygodni, więc jakieś zdanie już mam, ale chcę zobaczyć jak się będą dalej sprawować. Napiszcie w komentarzu czy miałyście już któryś z produktów i oczywiście jaką macie opinię na ich temat.

Życzę miłego weekendu
Buziaki - Madzia :)



14 komentarze

  1. nie znam nic z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz na tej bazie pod cienie. Ja jestem z niej zadowolona. Mam też tą odżywkę z Golden Rose, jak dla mnie jest świetna, ale używam jej tylko jako bazy pod pomalowane paznokcie. Daj znać jak Ci się sprawdzą te pomadki, jestem ich ciekawa. Buźka :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze wszystkich przedstawionych produktów póki co jestem bardzo zadowolona :) Na razie nic więcej nie chcę mówić, bo używam je dopiero od niedawna. Pozdrawiam Cię Kochana cieplutko ;*

      Usuń
    2. Ja mam pomadki z GR :) I uwielbiam :) Póki co posiadam 2 kolorki o nr 03 i 08 jeden bardziej neutralny, a drugi mocno wręcz rażący róż :) Jak szaleć to szaleć, chociaż kusi mnie parę odcieni jeszcze np. 04.

      Usuń
    3. Ja się zastanawiam nad zakupem pomadki nr 07 ;)

      Usuń
  3. Ciekawe produkty, nic nie miałam :) Tym bardziej jestem ciekawa Twojej opinii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością jakieś recenzję się pojawią Madziu ;)

      Usuń
  4. Zaciekawiła mnie baza pod cienie z Inglota i czekam na jej recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest super na chwilę obecną :) Na pewno dokładniejsza recenzja będzie :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Miałam kiedyś tą odżywkę z Golden Rose i u mnie bardzo słabo się sprawdziła, oddałam przyjaciółce. Ale baz jestem bardzo ciekawa i czekam na ich większą recenzję :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za pozostawione komentarze :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje - tylko daj mi znać :)
Kwadrans dla Ciebie jest miejscem, które tworzymy razem :)